Złoty Strzał
Nie chce aby tak to się skończyło, dlaczego tak cierpię..?
Sen tak piękny i czysty...
Bez przeszkód zamykam drzwi do mego
serca...
Zostanę sama...
Skryję się przed uczuciami...
Srebrne łzy spłyną po twarzy...
Złoty Strzał...
Ostateczna decyzja...
Tylko on i me zamknięte serce...
Wbije w nie swój zatruty grot...
Rozpłynie swe złote oblicze...
Pozostanie na zawsze...
Tylko miłość i ból...
Na wieki złączone...
Niech te słowa pokażą Ci co czuję...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.