Zmagania
Nieustające, serdeczne życzenia wesołych świąt, dla czytajacyvh i ich bliskich.
Jak ja lubię tę prostotę,
sterującą moim życiem.
Świeża pościel, czyste okna
i małżeńskie obowiązki
wypełnione należycie.
Niech poeta się nie zżyma
braki w rymach oraz rytmach
krytykując, wypomina.
Ja na to, że moje szczęście
na urodzie nic nie traci.
Nawet największy poeta
na rymach się nie wzbogacił.
Za to od zmierzłej krytyki
radość życia nieraz stracił.
Komentarze (38)
Witaj Chicago,
zauważyłam, skasowałam, ale dziękuję.
Alleluja.
C ? Bardzo trafne słowa, wszyscy piszemy tak święta
racja,ależ oczywiście, a za dwa dni szpileczkę komuś
tam się wciśnie.
Oj tak, takie zmagania z rymami doskwieraja czasami...
pozdrawiam Cię serdecznie Molico :)
Rozumiem Twoją postawę i doceniam. Dlatego tak rzadko
komentuję wiersze, które mi się nie podobają. Po co
psuć radość życia ich autorom? Zwłaszcza, że
zauważyłem publikując swoje wiersze, na 10 sugestii
poprawek 1-2 naprawdę poprawiają wiersz, a inne albo
są dla tekstu obojętne, albo nawet go psują.
Jeszcze ciągle Wesołych Świąt i nadal nadal nie
przejmuj się komentarzami!
Puenta strzałem w dziesiątkę...Radosnego Alleluja.
Ostatnia zwrotka świetnie podsumowuje pisanie wierszy.
Pozdrawiam cieplutko!
Też mam prosty żywot, ale wyszukane rymy mi nie
przeszkadzają ;)
Pozdrawiam Moliczko ;)
A pewnie :) "moje szczęście
na swej urodzie nie traci" - i słusznie :) Alleluja!