Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zmarnowane życie....


Na dachu wieżowca biała sukienka powiewa
Dziewczyna pomału do skoku się przymierza
Ostatnie myśli wokół dawnego życia krążą,
Lecz ból i cierpienie i tak swoje robią.
Lekkie odbicie i już wśród chmur szybuje
Pomału do lądowania się przygotowuje
Przez ułamek sekundy wracają wspomnienia.
Przypomina jej się ostatnia niedziela.
Spacer z ukochanym wśród kwitnących kwiatów,
A potem słodki pocałunek niby na dobranoc.
Nagle dziewczyna żałuje decyzji…
Chcę się cofnąć w górę i przeprosić wszystkich.
Lecz zdaje sobie sprawę z tego, że wrócić nie może,
Odpowiedzialność za swe czyny każdy musi ponieść.
Beton nieubłagalnie zbliża się do jej twarzy
Dziewczyna chaotycznie macha rekami…
Po chwili pod wieżowcem tłumy się zbierają,
Połamaną niewiastę karetką zabierają
Rodzice z płaczu drżeć nie przestają.
A tak kochali swoja małą córeczkę,
Wierzyć im się nie chce, że nie żyje i nigdy już im nie powie, co do nich czuje…

Zanim zmarnujemy sobie życie pomyślmy o innych,
Co będą czuli jak ich opuścimy?
Czy warto się poświęcać, przez kilka złych chwil,
Gdy można spokojnie doczekać dobrych…?!

Dodano: 2005-06-14 15:53:53
Ten wiersz przeczytano 604 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Bez rymów Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »