Zmartwychwstanie
Po ileż razy z martwych wstajemy
Za życia jednego co nam jest dane,
Z początku bez grzechu, gdy żałujemy
A potem na powrót grzechy te same.
Bo człowiek istotą w swej ułomności
Tworzony pragnieniem co duszę kreuje,
Osnuty smutkiem, też chwilą radości
Miotany gniewem, to znów całuje.
I tylko ten krzyż co w zapomnieniu
Dźwignięty męką sprawiedliwego
Drąży to coś, co w naszym sumieniu
Aż do dni końca zmierzchu szarego.
piątek, 10 kwietnia 2009
19:16:34
autor
czarny63
Dodano: 2009-04-11 18:58:36
Ten wiersz przeczytano 619 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Mądry,przemyślany wiersz, zmuszający do przystanięcia
i refleksji.
Dobry, o głębokiej treści, refleksyjny wiersz.
bardzo dobry wiersz,zdecydowanie lepiej mi sie czyta
niz te wszytskie slodkie o swietach i zyczeiach,ten
cos w sobie ma:)