Zmęczenie
Zmęczona pyłem codzienności
Opadam w uciekający czas
Rzęsy zbyt ciężkie dla powiek
Grzeszą myślą rozespaną
Przez spierzchnięte myśli
Zachęcam się raz po raz
Przegrane ciało stawia opór
Zniechęconemu obowiązkowi
Jeszcze trochę wytrwałości
Jeszcze tyle pracy…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.