Zmęczone ciało od myśli upada..
Tysiąc dziwnych chwil
Zmęczone ciało od myśli upada
pełne tajemnic, trwogi, wspomnień.
Leży.., milknie na wietrze, powiewa..
Z nadejściem deszczu, moknie,
wciąż moknie...
Czy to nadal to samo ciało?
To opuszczone...
kruche, łamliwe, tak miękkie..
Do wiatru należy! przecież powiał
To deszczu własność! przecież zmokło
Dlaczego więc wsiąka?
A każdy nań myśli naniósł
autor
Easta
Dodano: 2013-12-11 12:49:27
Ten wiersz przeczytano 759 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Ten wiersz zmusza do refleksji. Ciepło pozdrawiam
"To deszczu własność! przecież zmokło
Dlaczego więc wsiąka?"-ciekawe wersy.
Wiersz daje dużo do myślenia bo ciało choć zmęczone to
myśli i tak się kłębią...:>)
przemoknięty uczuciami
daje do myślenia pozdrawiam
tylko, czy...ciało potrafi myśleć?
interesujący wiersz
Super napisane i koniec taki refleksyjy i do
zastanowienia...
Myśli są różne, nostalgia i tęsknota przychodzi
podczas deszczu. Pozdrawiam