Zmiana
Puste serce głucho bębni
Jak pustelnik laską
w swą drewnianą skrzynie
dzwony biją dzwony biją
czas otworzyć ranne oczy
zobacz piasek to jest złoty
napełnia usta popękane
jak ten mur rozłupany
wciąż za mało jest spełnienia
wciąż za mało jest słodkości
włosy mdleją włosy mdleją
wiatr zawiewa i zamyka drzwi
z hukiem z ust krwawiących
wydychane jest powietrze
jakby słońce w szwach pękało
piasek złoty jest czerwony
i oto zmiana jest na wieki
tylko cud przywróci złoty kolor
Komentarze (2)
Złoto to słońce a czerwień zawsze duże uniesienie
Człowiek zawsze pragnie beztroski i radości ale to
zawsze okupione jest cierpieniem i wysokie szczyty
cierpliwością Taka refleksja Wiersz dobry Na tak!
Treść interesująca, dająca możliwość różnej
interpretacji. Forma również bardzo ciekawa, podobają
mi się te powtórzenia. Świetnie, tak trzymaj :)