Zmiana
Przebłyski przeszłości przed oczami,
chwile radości w moim umyśle,
Wszystko się miesza z dziwnymi łzami,
Ja już o niczym nie myślę!
Nie chce już trwać, w tym bezsensie,
wolę stąd spaść w czeluści,
i zginąć tam, w ich odmęcie,
wystarczy, że mój umysł pozwoli barierki
się puścić...
Ostatnie pożegnanie, list już położony,
wszystko posprzątane, co innego mi
zostało,
czuję się teraz taki opuszczony,
akby mojego cierpienia było mało...
Powiew zimny, zryw wolności,
gniew bezsilny, i strach przed końcem,
zew życia wygrywa, a los okrutny nade mną
gości,
znów będe patrzeć w dal za moim słońcem,
Ile wytrzymam nie wiem,
Ile udzwigne nie wiem,
Ile przetrwam nie wiem,
Ile będe walczyć wiem,
Nie poddam się, do końca walczyć chcę,
Choćby było bardzo źle, do końca walczyć
będe!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.