Zmiana
moja przyjaciółka postanowiła się zmienić
widzę efekty jej pracy
codziennie wydziera kartki z kalendarza
z uprzednich dni
obserwuję jak rośnie jej temperament
chęć pójścia dalej
dalej niczym poeta
choć nie zna wierszy nawet moich
po spacerze usiadłam na ławce
przed blokiem
i pomyślałam
,,może czas stać się optymistą,,?
wtedy mój ulubiony sąsiad
otworzył okno kuchenne
może ja też otworzę
ramiona tu chmurom?
Klaudia Gasztold
Komentarze (4)
Bardzo sympatyczny, przyjazny wiersz, pozdrawiam :)
Czytam bez /tu/ w ostatnim wersie i pytajników ( w
domyśle)
Tekst lepiej by wyglądał ścieśniony mz
Pozdrawiam
witać zmiany każdy potrafi
lecz akceptować wiary im dochować
stać na straży,dopilnować,edukować,wznosić nad
poziomy,rozliczać uf tyle z tym roboty że wiadomo nie
wszystkie da się spełnić i wprowadzić pozdrawiam z za
okna sąsiad
Pięknie poprowadzony wiersz.
Często Ciebie podczytuję i znajduję w Twoim pisaniu
świeżość i oryginalność.