Zmiana na lepsze...?
A jednak dla Tomu$a...
"Jesteś Moją dziwką"
Tak o mnie mówiłeś.
Teraz jest inaczej.
Mam wierzyć,że się zmieniłeś ?
Czy nie pamiętasz już
Jak mnie bluzgałeś ?
Jak nienawidziłeś
i zniszczyć próbowałeś ?
Jak wierzyć twoim słową,
przysięgom, że jesteś inny ?
Nadal chcesz być dorosły,
czy dalej jesteś dziecinny ?
Ktoś kto by mnie kochał
nigdy nie zadał by złego.
A teraz mówisz,
że nie byłam winna niczego.
Jak wierzyć twoim słową,
jak znów ci zaufać?
Skoro zadałeś tylko ból
i nie chciałeś mnie sluchać.
Ja po nocach płakałam
myśląc o tym co zrobiłeś.
Dlaczego mnie kochałeś,
skoro potem znienawidziłeś ?
Nie jestem warta nikogo,
ani ty nie warty mych łez.
Skończyłam już z Tobą
i dalej przez życie chce biec.
I pomimo wszystkiemu
dalej chce cie znać.
Bo już cie nie kocham
tak jak za dawnych lat.
Dalej będe wierzyć
Tobie i twoim słową.
Bo choć jestem naiwna
To jestem tylko sobą.
I możesz mnie bluzgać
i wyzywać od szmat.
Mnie to nie obchodzi.
Minął płakania czas.
"Jedno jest pewne nigdy Cię Nie kochałem.Na wierną Su** ostro Cię tresowałem.Jak prywatną Prostytutkę Cię traktowałem..." Tak własnie mnie traktowałeś...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.