Zmiany
Na kwiatku usiadł motylek
Na gałęzi siedzi ptak
Moje życie takie szare
Jak go zmienić jak?
Motyl fruwa ciągle wkoło
Ptak w konarach gniazdo wije
Nie jest, nie jest mi wesoło
Nie wiem czemu jeszcze żyje
Motyl z kwiatka nektar ssie
Ptaszek karmi swoje dzieci
Może kiedyś, któż to wie
Dla mnie słońce też zaświeci
I stopniowo z dnia na dzień
Moje życie się odmieni
Zacznę uczyć kiedyś się
wychodzić ze świata cieni
autor
wiesieczka
Dodano: 2007-04-29 18:55:14
Ten wiersz przeczytano 535 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.