zmienno-ciepli
gdy widzę słyszę że "starsi" nadają się tylko do... napisało mi się to:
jesiennym nie wypada zakochać się
przecież co miało być mieli
teraz ciepłe kapcie ziółka
i co najwyżej opieka nad wnukiem
mają dużo czasu
kochają inaczej cieplej spokojniej
dzień zleci cieszą się dzieci
jesienni ludzie tulą czoło w kołdry
płaczą do poduszki
wiatr dmucha w firanki głęboka cisza
towarzyszem - pokoje pełne szczebiotów
dzisiaj są pajęczyną samotnych chwil
bez-miłości śpią... po prostu
Komentarze (39)
Bardzo wzruszające wersy i prawdziwe ...Serdeczności
:)
Wzruszający wiersz...
Miłego dnia:)
Ładnie :)
Pozdrawiam
dobry przekaz. Poczułam smutek i ciężar samotności
Pozdrawiam serdecznie :)
dobry wiersz, odzwierciedla samotność starszych ludzi.
Refleksyjny, smutny wiersz.
Bardzo mi się podoba.
Dobrego dnia:)
zajrzałam do słownika faktycznie masz rację lecz ja...
stworzyłam wyraz nieco innym bez n - ciepli - dla
każdej ze stron - zmieniające się ciepło także serca
;-) ==
Świetnie, bardzo mądry i potrzebny tekst. Napisany tak
zwyczajnie i po prostu, bez wymysłów, dziwactw. Bardzo
wzruszający i smutny. Masz tylko w tytule błąd,
literówka - zmiennocieplni (n uciekło). Ten wyraz,
zdaje się(sprawdź) piszemy razem, choć może jako tytuł
jest dopuszczalna forma, ktorą tutaj zastosowałaś.
Pozdrawiam.
Dobry tekst. Pozdrawiam.