Zmierzch lata część piąta
W blasku zachodzącego słońca
na szybach tańczyły barwne refleksy
blado-fioletowe niebo wokół ogrodu
wydawało się zabarwione na różowo
wreszcie skryło się za linią dachu
otaczając budynek fioletowo-pomarańczową
poświatą
niebo ciemniało nabierając odcienia
głębokiego szafiru
na wschodzie wyłonił się rogal księżyca
oświetlił na moment jej oczy pełne łez
świecące w jego blasku niczym diamenty w
oprawie
w westchnieniu zgromadził się cały ogrom
spraw
trapiący ją wraz z poczuciem pustki
nie umiała usnąć wspomnienia wracały
kiedy sen otoczył ją wreszcie
niczym ciemna przesłaniająca wszystko
chmura
śniło się jej…..
C.d.n. niezwłocznie…
Tessa50
Komentarze (26)
Z Miłością i to jest wspaniałe.
a ja się domyślam,co jej się śniło :-) na pewno on, bo
on jest zawsze jej snach :-)
Rozkrecasz czytelnika i zostawiasz z niedosytem,
pozdrawiam.
Fajna piąta część. Jutro zapoznam się z szóstą.
Pozdrawiam Tereniu i życzę miłego wieczoru:)
Czekam w takim razie na ciąg dalszy :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Witaj Tereniu:)
Nie będę ukrywał,że to taki "Twój" wiersz:)Wiersze jak
najbardziej ciepłe i romantyczne:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Przyjemnie się czyta :)
Miłego dnia, Teresko :)
W wielu miejscach Tereniu bardziej metaforycznie bym
ujęła, np. srebrny rogal, zamiast rogal księżyca;
a też zaimki jeden obok drugiego nie nadają szyku =
jej oczy, jego blasku.
Ne mniej bohaterowie Twoich harlekinów są nie do
podrobienia.
Tereniu, pięknie malujesz słowem.
Cały Twój tomik taki. Z :) pozdrawiam
Kolejny piękny zmierzch lata Bardzo mi się podoba
Pozdrawiam serdecznie Tereso
Miłość i przyroda w bardzo obrazowym przekazie.
Pozdrawiam Tereniu :)
Ślicznie; już czekam na to niezwłocznie... pozdrawiam
serdecznie.
Pięknie i barwnie malowane piórem .Ciekawi mnie ciąg
dalszy. Gorąco pozdrawiam Tereniu z deszczowej
Anglii.Buziaki.:)
Zaciekawiłaś Teresko tematem.
Rozbudziłaś wyobraźnię i teraz staram się w wyobrazić
co będzie dalej.
Pozdrawiam.
Marek
to czekam na niezwłocznie ... Teresko miła ...