Zmrożenie
Zatańczyła kropla z mrozem
mocno się doń przytuliła
mrozik też był bardzo szczery
i w objęciach ją zatrzymał
W grudkę lodu się zmieniła
zatraciła swoją płynność
i choć była dalej wodą
w lód zmieniła swoją miłość
A że mrozik jest zachłanny
inne krople go kusiły
i choć stały trochę z boku
to w sopelki się zmieniły
autor
Sonata.a
Dodano: 2018-12-10 15:24:27
Ten wiersz przeczytano 1102 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Witaj,
spodobał mi się ten romantyczny tekst.
Fajnie komponujje realizm z poetyckością.
Pozdrawiam serdecznie.
bardzo sie podoba
Dziękuję wszystkim za miłe komentarze.
oj, dana, dana, zima zakochana :-)
A to mrozik!
Pozdrawiam
Tak to bywa z mrozikiem) Ładny wiersz, pozdrawiam-:)
A ja wziąłem w ręce sople
Mróz szans nie ma, zaraz tają
I te rozmarznięte krople
Szybko z dłoni mi spływają.
Nie bój mrozu się dziewczyno
Nic od niego ci nie grozi,
Bo ja zawsze cię rozgrzeję,
Choćby nie wiem jak mróz mroził.
zimno aż się czuje ale jak subtelnie opisane
Zimny mężczyzna potrafi osiągnąć, że i miłość kobiety
oziębienie. Z przyjemnością przeczytałem.
Wcześnie zaczynam z życzeniami świątecznymi, bo
inaczej się nie wyrobię.
Życzę Tobie białych, zdrowych, pogodnych i
refleksyjnych Świąt Bożego Narodzenia. :)
Tak się właśnie kończy zabawa z mrozem:)
Pozdrawiam.
Marek
mróz to zimny drań dla dziewczyn.
pozdrawiam :):)
fajne, bajkowe , z odrobiną alegorii :)
Tak oto sobie przyroda poczynia, pozdrawiam :)
Wcześniej czy później słonko zaświeci,
może niechcący ten wiersz przeczyta,
sopelki szybko w krople zamieni,
właśnie tak pięknie z nimi przywita.
Bardzo fajny, romantyczny wiersz.
Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Śliczny...