Zmysłów noc
Czuję się jak osoba szalona.
W dzikim pędzie narysuję
jak anioł się Tobą opiekuje.
I pokłon złoże w twych ramionach,
nim to zrobi ona.
Dzisiaj, powietrzem karmiona,
czuję jak w Twoich oczach,
widzę słowa, kochasz...
Dziwny wyraz na Twarzy,
każdego by przestraszył.
Widzę na tych życia zdjęciach,
że użyłeś dobrego zaklęcie,
do usidlenia moich uczuć.
Ciebie na tej drodze
cierpień potrzebuję.
i za zmysłów noc dziękuję.
autor
Kornelia
Dodano: 2005-02-04 17:55:39
Ten wiersz przeczytano 638 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.