Zmysłowe kochanie
I znowu słów przez usta przecisnąć nie
mogę
Nieśmiałej ciszy zaskoczony milczeniem
Stoję jak słup jaki ociemniały
Wpatrzony w Twój cień znikający za
rogiem
Który to już raz niezauważenie ominęłaś
Wpychając w otchłani czeluść te marzenia
W nich pełne zachwytu nieme Twoje słowa
Tak w duszy gra fotoplastykonowy kicz
Posłuchaj kochana jak szepce moje serce
Stukonnym powozem do Ciebie się wyrywa
I światłem odbitego przyklejone
niechcący
Stanie w końcu bez Twego odzewu
Komentarze (1)
to może coś napisać do Niej ?