Zmysły pozostawione w sypialni
Cichy szelest stóp
Gubi się w płaszczu mgieł
Po ścianach wciąż wspina się ciemność
Pochłaniając wszystko wokoło
Trawiąc w zaciszu posiłek
Z martwych zmysłów
Pozostawionych w sypialni minionej nocy
Echo przynosi mi odrobinę Ciebie
Bym nie tęskniła tak bardzo
Kiedy brak twego ciepła
Bliskości
Doprowadza do szaleństwa
Mam zaszczyt zapowiedzieć globalna premierę WIERSZA w wykonaniu niezwyklego duetu TANIEC_SMIERCI & me o podłożu czysto sarkastycznym i nieco ironicznym. Pragniemy przedstawic państwu teorię WINDY, która mimo tego, że jeszcze nie powstała i jest ciągle oczekiwana, jest główna bohaterką, wszak w niej zaginęła czapka i plecak, a wszystko za sprawą haczyków. "Haczyk nie istnieje" w tym cały kruczek matrixowej łyżki. "Jaki haczyk w tym mamy, że się zgrywamy?Po przyjacielsku inspiracji szukamy " tak na powyższe pytanie odpowiadają autorki .Oceńcie państwo sami jak szaleństwa minionej nocy twórczej poprzez burzę dwóch mózgów zaowocowały.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.