Znak zapytania
mimo wszystko, może za coś, może wbrew czemuś...
Może kocham Ciebie bardziej niż sobie to
wyobrażasz?
Czytam w Twoich myślach.
Odgaduję skryte uczucia.
Dowiaduję się czego pragniesz.
W co wątpisz?
Nie znasz mego lęku ani pewności.
Pewnością stłumię lud.
Uśmiechem Cię ogłupię.
Poznam Twoje ciało, aby je bardziej
kochać.
Nie zapomnę bo mi nie pozwolisz?
Utulę by zapanował w Tobie spokój.
Na koniec pocałuję namiętnie by Ci świat
zawirował.
I porzucę
By powrócić na nowo.”
Komentarze (3)
Dałeś smak niepewności ciszy nie pokoju odeszłeś na
chwile tylko po to,aby powrócić i kochać o wiele wiele
....więcej cieplej bardziej......tak z całych sił
Z zawirowania wyskoczyłem po "porzucę". Wystraszyłeś,
ale za chwilę spokój powrócił.
Wiersz ma w sobie to coś..