Znaki
Nie będę się już bardziej zniżać,
Takie mam życia potwierdzenie.
Wolę przybity być do krzyża,
Niż ziemskie znosić wciąż cierpienie.
Nawet jeżeli ból przynosi,
Upokorzenia daje ślady.
Nie pragnę o nic więcej prosić,
Krok postawiony – znak do zdrady.
Nie będę się już bardziej chylić,
Wystarczająco kark zginałem.
Tak łatwo krzyż z życiem pomylić,
A nie tak sprawy planowałem.
Nawet jeżeli błąd gdzieś szalał,
Wirusem objął zdrowe stany.
To jednak chcę by się oddalał,
Na krzyżu zginę – jak wybrany.
Komentarze (1)
A ja tam wolę być normalny
bez krzyża na piersi i nie na krzyżu,