Znaki
Utonąć w lesie chwiejnych słów,
podążać za znakiem silnej woli.
Wzbić się najwyżej w morzu gór,
nie dać rozkochać do niewoli.
Chodzić po obłokach czystej wyobraźni,
przepasanych ludzkiej rozkoszy wstęgą.
Stać na tafli pogiętych nut,
Tam gdzie inni Cię nie dosięgną.
Podległe drzwi omijać z daleka,
mgłę lodu oddechem rozwinąć.
Uwolnić las krzywych łez,
i nigdy, nigdy nie przeminąć.
Komentarze (2)
Przeczytałem z uwagą.... Zostawiam + i pozdrawiam!
ciekawy wiersz o takim wolnym i obojętnym rytmie.
pozdrawia faraon z nortumbrii