Znaki niebios
Nie wiara czyni człowieka szlachetnym, a jego dobroć i okazanie iż potrafi kochać.
Zabłądził stary w gęstym lesie,
opodal łąkę ustrzegł przez szkiełka,
wyszedł na łąke co sił, by w niebo
spojrzeć,
gwiazd niezliczonych na ciemnym sklepieniu,
lecz stary ujrzał dziwactwo, że oczy
przetarł,
Gwiazdy ożyły - Maryja synka niesie,
na łąke opadła szara, jasna mgiełka,
stary nie wieży, o mało nie zaczął mdleć,
znów uniesienie - Jezus przy modleniu,
Uklękł starzec,modlił a potem w ciszy
umarł...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.