Znienacka
Letnią porą, tak namiętnie,
płonę rozkosznie w mroku nocy,
czuję jak stoisz krok ode mnie,
leciutko zamykam swoje oczy.
Słyszę radosne cykad brzmienie,
i twoje dłonie są tuż, tuż,
na bezchmurnym, ciemnym niebie,
utkany z gwiazd potężny wóz.
A my w tym śnie zauroczeni,
spragnieni miłości, jak róża wody,
piękną fantazją się upijemy -
kończy się noc, świt otworzył oczy.
Cichutkim mgnieniem byłeś moim,
słyszałam twego serca rytm,
tak znienacka dzień nas zaskoczył,
gdy zbliży się wieczór, znów proszę
przyjdź.
Komentarze (66)
Pięknie Olu,kiedyś przyjdzie ....pozdrawiam tęczowo :)
Pięknie Oleńko! przesyłam niedzielne pozdrowienia:)
Oleńko, żeby wszystkie kobiety potrafiły tak
fantazjować świat byłby piękniejszy.
Pozdrawiam Cię milutko miłej niedzieli paaa
Pięknie. Ale przecież sny i marzenia spełniają się.
Pozdrawiam Olu. Miłej niedzieli.
Miało być ( wiersz ) połknęłam literkę.
Oleńko piękny miałaś sen :)
Podrawiam i + zostawiam.
Niech się spełni.
Oj Olu..śliczny rozmarzony wiesz:-) :-) Pozdrawiam
serdecznie.
rozmarzyłaś się Olu pięknie :)
przyjdzie napewno jak kocha! pozdrawiam
"Letnią porą, tak namiętnie,
płonę rozkosznie w mroku nocy,"
Taki klimat :-)))
,, Pomarzyć dobra rzecz...,,
Pozdrawiam.
'świt oczy otworzył' czyta się płynnie. Miłej
niedzieli:)
wymyśliłam nowe określenie dla tego cudnego wiersza o
miłości-
pantiniolum
miłej niedzieli
Z takiego snu to żal się budzić, ale kiedyś trzeba
wstać i w realu poszukać tego, który do snu się
wprowadził bez meldunku:)
Miłej niedzieli, niech szybko minie, bo z tyłu już
drepcze trzydniowa laba:):):)
na takie wieczorne zaproszenie na pewno przyjdzie i
będzie:)
miłej niedzieli:)