Zniewolenie
ile jeszcze jest w kobietach tych zakątków do odkrycia?
Nie wiem, czy to wiatr zanucił,
czy to letniej nocy szept,
kochaj – mów mi o miłości,
czułych słów domagam się.
Spragnione łakome usta, ust szukają,
dłonie błądzą po drżącym ciele,
nagie jędrne piersi falują,
jak dorodnych para pomarańczy.
Na czubku malinka,
taka piękna,apetyczna,
że aż leci ślinka.
Piękno twego ciała oddech mi odbiera,
ile jeszcze ruchów nagich bioder,
oczy rozbiegane, miłością pijane,
rzęsami rumieniec przykrywa.
Ciała gorące nimbem odziane,
palce się dłoni mieszają.
Podbrzusza huczą kiedy się ruszą,
cisza ma w sobie moc gromu.
autor
karl
Dodano: 2015-08-29 12:12:27
Ten wiersz przeczytano 1197 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
Bardzo romantycznie i zmysłowo :)
Pozdrawiam pogodnie karl :)
romantycznie ciepło i zmysłowo
pozdrawiam
podoba się
Ależ zmysłowo
Bardzo gorący i zmysłowy erotyk, bardzo się podoba.
Pozdrawiam Karl:-)
gorąco, uf,,,pozdrawiam :}
Dobry on bardzo jest ... :)
+ Pozdrawiam
bardzo realistyczny śmiały erotyk, pozdrawiam
niedzielnie:-))
piekny erotyk nie umywa sie do mego milo sie czyta
ladnie gustem napisane pozdrawiam milo
świetny, mocny erotyk:) pozdrawiam
-- rozpala i zniewala ... no a dziś pełnia, zatem
jeszcze ten blask księżyca... ach...
-- :)
kiedy ona mnie obala
to fakt że mnie zniewala
kiedy ja czynię obalenie
tylko spełniam jej życzenie..
Mocny.
Miłego wieczoru:]
:-) :-) ładnie, ostatnia zabawna:-) . Miłego:-)
:-) :-) ładnie, ostatnia zabawna:-) . Miłego:-)