Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zniewolenie (proza)

Gdy dotykam nocy opuszkiem snu,niebo skrapla na mnie swoje niespełnione marzenia. Dokąd biec by zdążyć siebie ocalić? Schronienie mam wśród gwiazd lecz one również wciąż błagają o pomoc. Gasną w moich oczach od lodowatych łez. Wczoraj namalowałam wiatr lecz obraz rozmył się wraz z deszczem. Gdy kocha się świat tylko za zachody słońca jaki sens ma kolejny poranek?? Upadać i ciągle się podnosić..Choć kajdany kłują do krwi. Pozbierać swoje marzenia i już nigdy nie pozwolić im gnić..
Tak trudno..

autor

lilitH

Dodano: 2017-08-09 22:51:14
Ten wiersz przeczytano 465 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

anna anna

ciekawy tekst. A przesłanie? Trzeba pozbierać
marzenia na nowo

Donna Donna

Dobre przesłanie, nie poddawać się i spełniać
marzenia. Zaciekawiłaś sposobem przekazywania myśli.
Moc serdeczności.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »