Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Znikąd pomocy

prawie limeryk ;)

W Skale, złodziej w nocy dla pieniędzy
zebrane ziemniaki wlókł do miedzy.
Siedząc na worku rozkraczony,
o pomoc zadzwonił do żony.
Piła bimber, gdzie jego koledzy.

autor

_wena_

Dodano: 2016-12-02 15:33:52
Ten wiersz przeczytano 4447 razy
Oddanych głosów: 91
Rodzaj Fraszka Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (136)

ZOLEANDER ZOLEANDER

Zastanawiający... serdeczności :)

inka1972 inka1972

Fajny wiersz .Pozdrawiam.

_wena_ _wena_

Stumpy, oj tam, oj tam, wrzuć na luz i uśmiechnij się
:)

Stumpy Stumpy

Nie wiem Weno czy Spała w limeryku nie powinna być na
końcu wersu.Ale reszta okey. Miłego dnia.

karat karat

Bardzo fajny limeryk! Pozdrawiam!

Sabina Gancarz Sabina Gancarz

bimber z ziemniaków pędzili i pili pili pili :)))
pozdrawiam wenuszko

Jacek1972 Jacek1972

Dziękuję serdecznie Weno za czytanie i miłe słowa.
Pozdrawiam cię:))))

taqgut taqgut

Nie dodzwonił-zawiedziony :)))

_wena_ _wena_

Kolejnym, miłym czytelnikom dziękuję za przeczytanie
limeryku. Pozdrawiam :)

Tessa50 Tessa50

Ciekawy limeryk,pozdrawiam cieplutko Wandeczko :)

karmarg karmarg

ciekawy z ironią - za dużo do udźwignięcia:-)
pozdrawiam

justyn55 justyn55

Ciekawie napisany wiersz,pozdrawiam.

Augustyna Augustyna

Bardzo pomysłowy limeryk. Dziękuję za odwiedziny i za
komentarze. Serdecznie pozdrawiam.

Halina53 Halina53

...dzięki za odwiedziny i plusiki....pozdrawiam
serdecznie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »