Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Znikąd pomocy

prawie limeryk ;)

W Skale, złodziej w nocy dla pieniędzy
zebrane ziemniaki wlókł do miedzy.
Siedząc na worku rozkraczony,
o pomoc zadzwonił do żony.
Piła bimber, gdzie jego koledzy.

autor

_wena_

Dodano: 2016-12-02 15:33:52
Ten wiersz przeczytano 4450 razy
Oddanych głosów: 91
Rodzaj Fraszka Klimat Ironiczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (136)

_wena_ _wena_

Julio, na bimberek :))

Julia Pol Julia Pol

a ziemniaczki potrzebne były na wódeczkę?;)

_wena_ _wena_

Marku, może pracowała dla mafii ;)

Sotek Sotek

Może i żona była obrotna i zapraszając gości miała na
myśli zarobek:)

_wena_ _wena_

bielka, sami swoi :)

_wena_ _wena_

Diabli ich wiedzą co oni tam robili ;)

bielka bielka

Doborowe towarzycho:)
Pozdrawiam:)

Ewa Kosim Ewa Kosim

hahhaha:) no nie, to się nawyprawiało:))

magda* magda*

Tak to los karze tych, którzy prowadzą życie nieco na
bakier.Pozdrawiam serdecznie.

Angel Boy Angel Boy

Hehe, tak to już z alkoholikami, bo jak ktoś nie chce
pić, to nie pije :P Życiowy wiersz :) Pozdrawiam +++

Detka75 Detka75

Takie życie nie szła na włam tylko z kumplami była za
pan brat

Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i miłe słowa

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »