Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Znikające warzywa.



Dziś od rana wielka wrzawa,

w warzywniaku wielki szum.


Przestraszył się warzywa,

że pod ostry wpadną nóż.


Kto na obiad, kto do gara,

czycha wszystkich straszna kara.


To przechodzi każdą miare,

by zamienić wszystko w strawe.


Kto przeżyje, nagła  trwoga,

kogo trafi wrzącą woda.

 

Marchew twardo się zapiera,

że jest trudna do gryzienia.


Nawet seler ma opory

i już skreśla pomidory.


Pomidory słysząc sądy,

bronią skóry w sposób mądry, 

że choć z wieszku tak czerwne,

to od środka wciąż zielone. 

A kto słów tych nie posłucha, 

tego skręcą bóle brzucha.


Wszyscy się zacięcie kłócą,

w net przerywa wrzawe burak.

Straszne tutaj bzdury plecą

i tak w garnek razem wlecą.


Wszystkich równo woda zdusi

Na raz w wywar dacie nura

Marchew seler nawet burak.

Czy to marchew czy selera,

po co się tak marnie spierać


Na te słowa, gdzieś z  lodówki,

chichotały  cicho mrówki.


Niech się kłócą i  gadają,

niech wolności trochę mają,

niech się każdy tak zapiera,

że  jest trudny do gryzienia. 

A my z głodu swoje wiemy,

bez problemu wszystko zjemy. 

 

Nim się kucharz w kuchni zjawił,

zanim w myślach zrobił plan.

Patrzy w szoku, cały zbladł

ktoś go okradł, wszystko zjadł...


Gdzie są moje pomidory !!!!

Gdzie jest seler, gdzie warzywa !!!!


Patrzy w złości do lodówki...,

wszędzie małe grube  mrówki,

uciekały niczym duchy,

ciągnąc ziemią tłuste brzuchy.


Tłuste brzucha takie miały,

że się ledwie poruszały, 

Chociaż  mróweczki są malutkie,

Nawet z brzuszkiem dość szybciutkie.


Tak to czasem wlasnie bywa,

kiedy giną nam warzywa.

autor

tandlife

Dodano: 2020-02-10 20:18:03
Ten wiersz przeczytano 3554 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Jedzenie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

Vanilja Vanilja

Brzechwa sie chowa ;)świetny!

AMOR1988 AMOR1988

Smaczne i bardzo zabawne.

Gminny Poeta Gminny Poeta

Fajnie i ładnie i lekko coś z klimatu "na straganie"
Są pewne zgrzyty rytmiczne nad którymi by się opłaciło
posiedzieć by powstało cacuszko. Wiersz na tak:)))

karenka karenka

Wiersz niczym z życia wzięte,napisany z polotem w
zabawnym nastroju*)pozdrawiam z uśmiechem*

valanthil valanthil

Mięso nie, nabiał nie...i tu masz, warzyw też nie
wolno...dobre, choć bardziej dla dość młodego
odbiorcy.

*wnet

bronislawa.piasecka bronislawa.piasecka

Ciekawie napisany wiersz, ładny, rytmiczny. A
mróweczki robią swoje. Teraz zobaczyć mrówkę w
warzywie to skarb. One biedne też boją się chemikalii.
Wolą być z dala.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »