Zniknęłam...
Zniknęłam Ci sprzed oczu...
Zaraz jednak pojawiła się inna...
To na nią teraz patrzysz...
To o niej ciągle myślisz...
To ją wychwalasz wśród kumpli...
A ja tylko zniknęłam na chwilę,
Zaraz pojawiła się ona...
To o niej teraz marzysz...
To z nią planujesz przyszłość...
To jej mówisz "Kocham"...
Wystarczyło tylko się obrócić...
autor
Złośnicaaaaa
Dodano: 2005-06-08 17:45:25
Ten wiersz przeczytano 414 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.