Znów (nie)my
Tam gdzie słońce muska fale
iskrząc się i złocąc
miałam spotkać swoje szczęście
Albo może nocą
kiedy księżyc się przeglądał
w tafli srebrem mieniąc
Cóż
nie wyszło
Zostawiłeś mnie znowu
marzeniom
autor
ewaes
Dodano: 2019-08-31 12:24:44
Ten wiersz przeczytano 1745 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (81)
Wspaniały Wieprz znów jestem happy że udało mi się do
ciebie zajrzeć.
@krzychno - - jak miło cię gościć :) cieszę się że Ci
się podoba :)
Dziękuję :*)
Witaj Ewuś:)
Czytam,czytam i znów czytam i po każdym razie coraz
więcej mi się podoba:)
Pozdrawiam serdecznie:)
ewaes
Podpowiem Cie ze najnowszej miniaturce schowana bedzie
milosc, jakby co to nic nie wiesz:))
Dopracuje jeszcze tytul zebys nie wiedziala o co
chodzi:)))
@Tom--toż to żadna nowość, że mnie złoszczą twoje
wiersze czasem. Różnimy się przecież tak bardzo :)
chyba nie chcę sobie przypominać...
@Mgielko - - dziękuję :*)
ewaes
Tak Ciebie ta riposta zezloscila ze zapomnialas
skopiowac.... a ja akurat mam:))))
Śpiewne to bardzo :-) łap uśmiech Ewciu :-)
@Gabi--pieknie dziękuję :*)
@Tom - - jeśli była riposta to musiałeś ją w ogródku
chyba zakopać bom nie znalazła. A ostrzeżenie wciąż
aktualne :)
Romantycznie, bardzo ładnie.
Dobrego wszystkiego Ewuś:)
ewaes
Riposta na Ostrze-że-nie
Wystarczy czy zapodac tekst:)))
@anula--gdzie dwóch się bije... :)
Dziękuję :*)
@Pasjans--nigdy nie poznałam żadnego Karola a tak
bardzo mi się to imię podoba :) również mi miło :)
@Tom--do trzech razy sztuka:) tak do końca nie
zrozumiałam, mało inteligentna jestem :)