znów poczuć szczęście
najpierw było szczęście
kroczyło ze mną
dziecinna naturalna radość.
przyszła rozpacz
a za nią nienawiść
ona uleciała szybko.
nadzieja ciągle gdzieś
przez serce plynie
smutek nie opuszcza
nie odchodzi ciągle tkwi.
znow poczuć szczęście?
ale czy warto?
jak to wszystko..
zatacza błędne koło.
poczuć szczęście,
by znów usiąść się na dnie?
autor
Olif.
Dodano: 2007-02-22 21:34:45
Ten wiersz przeczytano 428 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
W ostatniej linijce nie potrzebne
"się"...smutek...tęsknota za uczuciem i strach przed
nim...na szczęście sie nie przestraszyłaś i jesteś
szczęśliwa :)