I znów ulegam namiętności.
Kolejny raz Swym wdziękiem
i urokiem osobistym
zauroczyłeś mnie tak mocno,
że nie potrafię już oprzeć się,
ulegam Twej magii,
zagłębiając się coraz to mocniej,
w objęciach namiętności.
Dotykasz mych ust ,
przenikasz tak mocno
i nie umiem już opanować
dreszczy emocji.
A Ty pragniesz co rusz to więcej,
wprowadzając me ciało
w błogie uniesienie
do granic wytrzymałości,
mój smakowity
truskawkowy lodziku,
opanowałeś moje zmysły.
Komentarze (6)
Zrobilas ciekawy manewr ,i wyszedl lodowy erotyk o
smaku truskawkowym...Lekki ,z humorem i...chyba tak to
zostawie
wszystko fajne..... tylko dlaczego truskawkowy
lodziku???? Zmroziło mnie, bo wolę jagodowe...
A tak poważnie..dlaczego ja miałam inne skojarzenia aż
do przedostatniego wersa? Czy ze mną coś nie w
porządku, że się nie domyśliłam????
Dokładnie. Lekkie rozbawienie w wierszu,ale bardzo
jednoznaczne z uniesieniem i erotyzmem treści. Świetny
... naprawdę.
Wiosna wkoło wiec namietnośc bierze ciało we władanie
i tylko chyba pisze sie co rusz to więcej , a nie co
róż...ostania zwrotka ...a może się myle ...
zapanowała moda na lody, lekko erotycznie i
zaskakujące zakończenie, rozbawiłaś mnie swym wierszem
lody poczułam smak lodzików wiersz napisany tak
zmyslowo i erotycznie