znowu..
znowu krzyczysz..
znowu trzaskasz wszystko dookoła..
znowu dom przepełniasz nienawiścią..
ten dom w którym niegdyś prosiłeś o mą
ręke..
znowu przeklinasz..
znowu wyzywasz...
znowu mi ubliżasz..
mi..kobiecie która niegdyś kochałeś nad
życie..
znowu wychodzisz..
znowu strzelasz drzwiami..
znowu nie przyjdziesz na noc..
noc którą niegdyś spędzaliśmy we dwójkę..
autor
noangel999
Dodano: 2009-07-25 14:59:42
Ten wiersz przeczytano 550 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Znowu, znowu, znowu.... znowu protest song. Wiele
jadu, wiele złości, zero poezji. A przecież można to
samo powiedzieć wierszem.
ach... a masz draniu.. wrr niech go dopadne tylko.. :/
pięknie :** +