znowu Ty
noc tak długa...
nie pozwala zasnąć!
Myśli przechodzą ,
jedna po drugiej.
chce uciec , lecz dokąd ?
Łzy...
Znowu Ty , obracam twarz.
Myślę powoli , skupiam się!
Patrzę I ...
pustka...
Nie ma Cię, nigdy nie było!
noc tak długa...
nie pozwala zasnąć!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.