Żołnierz wyklęty
Jak niedźwiedź w mateczniku
przez wilki otoczony
bez strachu bo był u siebie
stanął do jego obrony
Nie patrząc na dobro narodu
na sybir zapełniali wagony
w górze szukając padliny
krzykliwe czarne wrony
Sumienia nie mogąc pogodzić
z zaborców najeźdźcami
stanęli żołnierze wyklęci
zwartymi naprzeciw szeregami
Wrogiem im byli zdrajcy
w czerwonej komuny kapocie
podła propaganda partyjnych
brudząca ich w pomówień błocie
Niezłomni żołnierze, wyklęci
to ludzki był odruch samoobrony
zalążkiem Lecha Solidarności
by zdławić komuny zagony
Komentarze (9)
Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo życiowe, historyczne.
Ciekawie napisany wiersz.Pozdrawiam.
Zostali w prawdzie, choć byli wyklęci,
gotowi dla niej swe życie poświęcić!
Pozdrawiam!
legenda potrzebuje lat by się urodzić, a w tym czasie
ludzie tworzł swój na nią pogląd.Wychodzą na jaw
skrzętnie ukrywane przez dwie strony ciekawostki.
Jezus Chrystus to po trochu i prawda i legenda, taka
jaką pragnie nama przekazać kościół-dla Rzymian był on
tylko buntownikiem!
Wiem to z autopsji, że nie wszyscy
byli aż tak święci, ale to powinna
ocenić historia.
Miłej niedzieli:}
Dołóż jeszcze do ich bohaterskich czynów 187 dzieci
poniżej 14 roku życie, które wyk.... tfu przeklęci
zamordowali. O cywilach dorosłych już nie wspomnę, a
było ich około 5- ci tysięcy.
Witaj, myślę, że prawdzie by brzmiało - "zalążkiem
milionów w Solidarności"
Pozdrawiam
Jest dokładnie tak, jak Pan pisze :) Pozdrawiam
serdecznie +++