Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żółte kartki



Dwie żółte kartki
dostałam od życia -
wczoraj.

Obolałe kolana niczym
kwaśne jabłka nabrały rumieńców,
pęknięta i zdarta skóra
zalała się krwią.
Opadłe śliskie liście
uniosły w tanecznym wirze,
nie zważając na zadany ból.

Drugą,także żółtą - znienacka
dorzucił rozpędzony bus,
trącając boleśnie w plecy -
podskakując ściął wystającą wysepkę.
Tylko opony zawyły przeraźliwie
głośno, płosząc stado gołębi.

Twarz przybrała śnieżną barwę,
ściśnięte gardło na krótko
zatrzymało ciężki oddech.
Rozproszone myśli umknęły
przerażone pozostawiając
głuchą dookoła pustkę.

Wieczorem - po skaleczonym dniu
usnęłam w bezpiecznych ramionach,
nagromadzony żal wyświetlił
jeszcze raz epizody z przeszłości.

Anioł stróż zatrzymał
w szaleńczym biegu
rozpędzoną czerwoną kartkę.

Nie. Za wcześnie.
Jeszcze nie teraz.
Proszę..
Podniosłam oczy w górę
i wyszeptałam -
dziękuję.




czarnulka1953
08. 11. 2012

Dodano: 2012-11-08 21:43:33
Ten wiersz przeczytano 456 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Jeżyk Jeżyk

Smutne i bolesne ale prawdziwe

karmarg karmarg

Anioł stróż czuwa ciągle przy nas ratuje nas nieraz
nie zdajemy sobie sprawy ztego - a ON jest blisko -
pięknie o NIM napisałaś -
pozdrawiam:-)

Sotek Sotek

Anioł stróż, nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego jak
ą odgrywa w naszym życiu rolę.
Pozdrawiam:)

DoroteK DoroteK

i ja się cieszę, że skończyło się tylko na żółtych
kartkach :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »