ŻÓŁTY LIŚĆ...

O wreszcie coś w tobie ruszyło?
"zaklinasz mnie magią słów
zaplatasz myśli pośród kwiatów"

Miłość, namiętność i pożądanie zaczarowane w słowach

Rzadko mi się zdarza czuć ciarki z powodu innego niż
"dotyk", ale treść też czasem może poruszyć "do
głębi". Szczerze winszuję tego dzieła, jest naprawde
piękne.

słowa tak piękne, że nie chce się przestać ich słuchać
...

W przyjazni , jak i w milosci bardziej jestesmy
szczesliwsi dzieki temu, czego nie wiemy, niz dzieki
temu co wiemy...

Zastanawiam się nad symboliką wiersza...
róża , żołty liść...pozostawię to mojej
wyobraźni.Piękny wiersz.

poranna rosa dotykasz Jej warg. magia
slow..doprowadzasz do drzenia..// - dzieki ze jestes

,, i mówisz szeptem
kochaj mnie jak nigdy przedtem" -perełka.

bo w ogrodzie miłości płatki róż pięknieją zwilżone a
kwiat miłości jak cała natura rozwija się pięknie gdy
przemawia się do niej czule. Wiersz prawdę głosi bo w
prostym i szczerym jest sedno szczęścia Brawo dobry
wiersz

Romantyczny, delikatny jak mgiełka...słychać tylko te
słowa...najważniejsze dla niej...

Tylko zamknąć oczy i słuchać tej magii splecionych z
kwiatów słów.

aż coś w środku... bardzo ciekawe "ujęcie"

Ty też zaklinasz magią słów ...

a Ty jesteś twardy jak głaz, mówisz 'a głaszcz mnie,
głaszcz, krzywdy nie uczynisz i mnie nie odmienisz'.

Delikatny,romantyczny wiersz:)