Żona Żeglarza
Jest to pierwszy wiersz jaki zamieściłam na tym portalu trochę go poprawiłam i wkleiłam z powrotem.
Com uczyniła że nie powracasz
Słońce mego życia o ukochany
Ja co dzień stoję nad brzegiem morza
Patrząc w spienione bałwany
Lato minęło już jesień złota
Niedługo śniegiem zawieje
Czemu nie wracasz o ukochany
Zaczynam tracić nadzieje
Czy się twój statek rozbił o skały
I leżysz gdzieś w morskiej toni
A ja wciąż stoję na żółtej plaży
Patrząc jak wicher goni
Goni ów wicher spienione fale
Z łoskotem bijące o skały
Czemu nie wracasz ukochany
Czy cię syreny porwały
Czy cię zwabiły swym słodkim śpiewem
W zieloną morską głębinę
A ja stoję tu nad morza brzegiem
W tę ciemną nocną godzinę
Stoję tu w nocy i za dnia stoję
Czekam że może powrócisz
A ciebie nie ma o ukochany
Czemu me serce smucisz
Już tak dłużej czekać nie mogę
Straciłam całą nadzieje
Tam jest urwisko w morze się rzucę
Niech mnie też fala zaleje
Komentarze (14)
-"bo męska rzecz być daleko
a kobieca wiernie czekać
aż zjawi się pod powieką
inna łza , radości łza" -śpiewała znana piosenkarka
:))))))))))))
Miałam nie robić żadnych uwag, bo poprzednicy
poczynili sporo, ale jak zaczęłam czytać to w dwóch
wersach rytm poplątał język, więc ten drobiażdżek
warto usunąć. I tak, tu -
"A ja stoję tu nad morza brzegiem" - zamień kolejność,
bo akcent psuje wszystko, daj tak = 'A ja tu stoję
nad morza brzegiem". I tu - "Już tak dłużej czekać
nie mogę" = tu trzeba dodać jedną sylabę, chociażby
poprzez wprowadzenie nielubianego zaimka, ale dla
wyrównania rytmiki warto.
"Ja już tak dłużej czekać nie mogę"
Nie "wkleiłam z powrotem" tylko 'wkleiłam powtórnie',
a gdybyś o tym nie informowała, to byś tej uwagi nie
miała i nikt by nie zauważył, a kto zauważył to
myślałby, że wstawiłaś go na bis.
Ładna ta Twoja ballada, a ja od pewnego czasu piszę
prozą, bo są tu jej zwolennicy, nie tylko przeciwnicy.
Uważam,że każdy z nas powinien to robić co umie
najlepiej, a nic na siłę. Pozdrawiam :)
Myslę, ze można napisać "Co uczyniłam"
ale to zabrzmi trochę inaczej...
Wiersz mi się spodobał, pozdrawiam
serdecznie, M;))))))))
ależ klimat w wierszu - niesamowity, dobrze się czyta
:-)
Proponuję użyć więcej archaizmów, albo zrezygnować z
tego jednego rodzynka "com".(Skażeni jesteśmy tytułem:
"Coś ty Atenom zrobił Sokratesie").
Nie wiem jak wyglądał przedtem, ale ten wymaga
poprawy.
Ogromna tesknota
Jaka dramatyczna puenta...wielka miłość...pozdrawiam
serdecznie
zatrzymał mnie...dziękuję:)
A ty Penelopo czekaj na swojego Odyseusza,bo to" meska
rzecz byc daleko a kobieca wiernie czekac".Pieknie
napisalas o
wielkiej tesknocie.Pozdrawiam cieplutko.+++
Ach! tęsknota, tęsknota!!
Pozdrawiam serdecznie :))
Ładnie smutny.