Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zoologika. z(a)myślonego kleryka

(licentia - poetica)

I: step I


Myślał "baran" z Wągrowca - o "owcach".
- Ta zbłąkana - nie chciała być - obca.

Nie potrafił! (- niestety.)

- Na parafii... - kobiety!...

(wnet - z Kapłana... - zrobiły "fachowca")




II: step II

Myślał "kurek" z Obórek... – o kurkach!.."
(-lecz nie było ni jednej w podwórkach...)

Na parafii – niestety
tylko - zwykłe kobiety...

- Dla - rasowej... - to była chałturka.

.................

(I nie ostał się... - "świętym"
- musi słać - alimenty")

- Ma dziewczynkę. (- a chłopczyk - poczęty.)



III: step III


Myślał kleryk - z Choleryk - o chłopcach...
( bo na swoich zabłądził manowcach:):))

- miał - odmienne podniety.

węc mu szybko - kobiety...

(- odstrzeliły...) - "pechowca". - z korkowca.


IV: step IV


Jurny - kochał się byczek - w "jałowkach".
(- i w zamężnych się kochał, we wdówkach)

Lecz, ze kleryk był z niego
zawsze mówił - "dlaczego???

(- fizjologia - Kolego!!! - dla zdrówka!"





Powyrywany... - wypaczony obraz Kościola A.D. - np. 2010 - po długoletnich praktykach Służby Bezpieczenstwa


7.- 8.02,2019 r.

Fatalizm? - jako zoofilny limeryk dla rechotu pisałem wczoraj - puścilem w piątek...- Przypadek? - nie uchodzi... - jednak zmieniłem

Dodano: 2019-02-08 01:38:22
Ten wiersz przeczytano 2490 razy
Oddanych głosów: 25
Rodzaj Farsa Klimat Smutny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (33)

DoroteK DoroteK

;-) hmmm, no step III słuszny :-)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Samo życie. - jednak ujęte jednostronnie -
wycinkowo... - trochę dla refleksji natury ogólnej na
istotą człowieka,ktorego można "ulepić" na każdą
modłę, trochę ku przestrodze - gdyby jakiś młody
kleryk zajrzał.
Pozdrawiam również:)

kowalanka kowalanka

samo życie:)pozdrawiam

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Dzięki Iris! - taki te moje limeryki i fraszki, ze nie
wiadomo - płakąć? - czy śmiać się? - czy odesłać w
niebyt.
Pozdrawaim serdecznie:)

Iris& Iris&

Super fraszki...
Pozdrawiam weekendowo:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Leonie! - zgadzam się z obą, ze w organizacjach
pomocowych może byc naciemniej - jak pod latarnią. -
spotykalem takich z mlodziutkimi zuchami w
harcerstwie. temat jest drastycny i przykry - dotyczy
nie tyklko Kościoła. To, co instytucjonalne - to - nie
tyle asceza, która powinna być z wyboru kaplaństwa- w
różnej formie, ale -obowiązek bezżeństwa.
Pozdrawiam i dziękuję za wnikliwy wgląd:)

Leon.nela Leon.nela

no tak ja nie powiem ale czy wiesz ilu pedofil jest
między psychologami i w organizacjach opiekuńczych nie
jestem obrońcą kleru na pewno nie ale w okół dzieci
jest wielu, wiele kij a wszystkie ma ją dwa końce
niestety każdy chłop normalny ma jedno pragnienie w
pewnym wieku i nie ważne kim jest może być nawet
świętym przed albo po jedyne co w tym jest przegięciem
to przysięga tycząca ascezy i wstrzemięźliwość
seksualnej i tu jest pies pogrzebany że gdy ktoś
składa ślubowanie z zamiarem łamania jej to jest
świństwo

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Klaudio! - moja maniera zapisu wynika z tego, ze ja te
wiersz - usiłuję czytelnikowi - "przeczytać" w
autorskim wykonaniu. Wiem, ze odczyt jest trudny, ale
- od deklamowania zaczynalem kontakt z poezją i
inaczej czasami nie umiem.
Serdeczności:)
dziękuję oczywiście za poświęconą uwagę.

Klaudia@77 Klaudia@77

Wiktorze :)) i kto tu zadaje trud?
Moje wierszyki przy Twoich są banalnie łatwe :))
Pozdrawiam:))Wiersz oczywiście super:)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Krzychu! - niewątpliwie, człowiek zchodzi "na manowce"
-i znajdię się - pewnie "na manowcach" - to oczywiste.
Myślę jednak, ze poezja dopuszcza pewną pozaszkolną
dowoność językową. Formalnie - masz rację i uczeń nie
powinien zaczynać od zwrotu "w manowcach"...
dzięki za wnikliwy wgląd. Pozdrawiam:)

krzychno krzychno

Witaj Wiktorze:)

Powiem tak (a właściwie napiszę) nieco mi psuje obraz
częsty brak polskich znaków także "więc" no i "w
manowcach" (jakoś jak wiem zawsze było "na" ale może
tu się mylę:)

Pozdrawiam:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Świetne!
Natury nie oszukasz, choćbyś z nią walczył ;)
Pozdrawiam Wiktorze :)

Wiktor Bulski Wiktor Bulski

Amorku! - nie czulem sie dobrze, gdy zorientowałem się
,ze puściłem dosyć dosadny wiersz o zoofili (limeryk)
w dzień piątkowy. Była w nim głupia wesolośc i ironia
tylko - w związku z reacją, ktora nie obca całkiem w
ludzkim gatunku. Chyba - jako katolik - przynajmniej
deklaratywny - wyszedlem obronną ręką.
W wierszu wiele jest aluzji - jako problemy do
przemyślenia wcale nie tylko dla klerykow.Dziekuję za
wgląd w niewesoły utwor - mocno niestety reflksyjny.
Pozdrawiam serdecznie:)

AMOR1988 AMOR1988

To jest genialne niestety do bólu życiowy a tytuł ma w
sobie tyle modyfikacji tyle kombinacji że już sam
sobie zasługuje na podziw.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »