Zostać i wiązać supełki
Zmysłowa czułość oddanie siebie
namiętności po bezkres
ufność słowom
zaufania dowód
Nagość ciał w zapomnieniu
do ust podniesiona słodycz
szczerość w mądrości
bezmiar czułości
Od nowa, od nowa
znajdywać i mieć w sobie
miłości słowa
Wyzwolony krzyk uniesienia
bez imienia
Zostać i wiązać supełki tego co było
trwanie
Serca radosne niech biją dzwonkami z
zagubionych kaplic
i rozpływają się w złotym słońcu
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (11)
Ten wiersz nieregularny, podoba mi się, o tak po
prostu, jest taki lekki. Pozdrawiam :)
Bolesławie - Twoje wiersze mają dusze
i piękno zapisane w wersach
ładnie o miłości:)
Witam Bolesławie. Ładnie. Pozdrawiam
Serca radosne niech biją dzwonkami z zagubionych
kaplic... niezwykłe metafory! Ukłony ;))
"Serca radosne niech biją dzwonkami z
zagubionych kaplic"
Ladnie:)
związać.. nie zapomnieć serc radosnych bicie... piękna
Twoja poezja :-)
dziękuję serdecznie za przemiły wpis pod moim wierszem
:-)
pozdrawiam :-)))))))))
powiązać serca radosne niby proste,ukłony
ładnie namalowane pozdrawiam +
Bardzo ładny obrazek poetycki związałeś swoimi
supełkami.
Gratuluję i pozdrawiam./+/
niby Mama Coya y Manco Capac wiążesz kipu inkaskiego
węzełki
by miłosnych uniesień ślad wszelki
można było odczytać po latach