Została stara żarówka
Samotnym...
Bo nie ma już psa,
ozdobnego wazonu i kominka.
Są cztery ściany,
smutek i stara żarówka.
Na pociąg nie zdążył śmiech,
nie przywiózł radosnego staruszka.
Wsiadły żale, płacze,
załzawiona tęczówka.
Marzenia nie spełnione,
jedna łza
i trochę szczęścia.
... idą święta czas poszukać szczęścia bo ono samo może nas nie znaleźć.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.