Zostało kilka westchnień
I zostało kilka westchnień,
Gorycz w sercu, słone łzy.
Gdy zasypiam ciemną nocą
Śnią się tylko szare sny.
Znów samotność mnie otula,
Smutek w kącie buzię chowa.
Zimne myśli tańczą wokół,
Każda chwila jest deszczowa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.