Zostaw zgiełk tłumu....
Zostaw za sobą zgiełk tłumu.
Uciekaj od tego szumu.
Nie dopuszczaj do siebie jazgotu,
o nic wrzasku, hałasu.
Potrzebujesz trochę ciszy,
by własne myśli usłyszeć.
Nie pozwól z mózgu zrobić wody.
Musisz być stanowczy, mądry.
W ludziach dużo złości,
bezpodstawnej nienawiści.
Wszystko prowadzi do frustracji,
do braku logicznej argumentacji.
Ten bełkot ubliża ludzkiej godności.
Wprowadza lęk, że to na nas się zemści.
Podjudzanie jeden na drugiego –
nie prowadzi do niczego dobrego.
Ciśnie się pytanie - kiedy spokój i
logiczne
myślenie zacznie panowanie?
Nie pozwól głupocie na zdominowanie.
Zawsze miej własne zdanie…
Komentarze (3)
Madry wiersz, z dobra Puenta.:)
Pozdrawiam.
Śliczna refleksja, pozdrawiam :)
Nie bójcie się tłumu, dość żółwiej skorupy,
patrzcie Sobie w oczy, nie zmykaj do głuszy.