Zostawić to...

jak dla mnie ten wiersz ten mówi o nieszczesliwej
miłości i chęci popełnienia samobójstwa, ogólnie
klimat cięzki i mroczny, zwątpienie czuć na każdym
słowie

Śmierć....to nie wyjście z sytuacji.Szkoda byłoby nie
wiedzieć co będzie dalej.

Zostac to...- zależy co:) na pewno nie pozostawiaj
p[isania wierszy na uboczu, gdyż nie będzie naszych
oczu cieszyc Twa piękna poezja jak w tym powyższym
wierszu.

Słowa do przemyślenia.

Każdy sie zastanawia, co dalej? Co po życiu
nastąpi?...a ludzie żyjący nic nie wiedzą, bo "umarli
nie są świadomi niczego"...ciekawy wiersz :)

gdyby to było takie łatwe i mozliwe i zostawic by
mozna było....tak bym i ja uczynił...niestety jest
jakze inaczej....wiara jednak przenosi
góry....zakonczenie skłania ku
refleksji...pozdrawiam...

Wiersz dał mi do myślenia,a szczególnie ostatni
wers...podoba mi się:)

Smutny temat,smutny wiersz. Beatko. Nie rozumiem czy
jesteś w dwóch postaciach, czy ja mam rozdwojenie
jaźni? Przed chwilą komentowałam inny wiersz z czerwca
b.r. Beaty K. którą znalazłam jako autor i na jej
koncie są tylko dwa wiersze i ma jedną białą
stalówkę.Jej wiersz to Istota egzystencji.

Modlitwa za zmarłą duszę powinna być najważniejsza a
świeczka to symbol że nie zapomnieliśmy o kimś kto
odszedł.

"potwory z najgorszych koszmarów
nas pochłoną"...lepiej zostawić czarne myśli i
żyć,żyć...pozdr.

Z jednej strony najłatwiej jest odejść i zostawić za
sobą cierpienie, z drugiej coś jednak nas tu
zatrzymuje. Być może nadzieja, że nadejdzie lepsy
dzień. Pozdraiwiam:)

Nadziei symbolem jest światło, choć wpatrywać się z
optymizmem w lampkę nagrobną, nie jest łatwo.

Piszesz tak obrazowo... myślę, że żadne odejście nie
jest łatwe. Wiersz dobry do rozważań nad sensem życia.

oprócz swieczek niezbedna modlitwa...ten sie modli,
kto wierzy

Ups mroczno się zrobiło... brawo,podoba mi się
pozdrawiam :)