Źródło Maryi*
też na Gdynię
Na skraju lasu, w gdyńskiej dzielnicy
wypływa z głębin źródlana woda.
Ona turystom w letnim upale
gasi pragnienie, dodaje zdrowia.
Tuż obok źródła stoi statua.
Do niej przychodzą pątnicy z dala.
Czy z ciekawości czy z wiary w cuda
piją tu wodę zimną jak skała.
Legenda głosi, że tę figurę
Maryi Panny tu postawili
uratowani od śmierci nagłej
w dowód wdzięczności. W cud uwierzyli.
Lat wiele stała, choć przeszkadzała
Niemcom, Rosjanom, więc ją zburzyli.
Dziś stoi nowa, z bieli powstała
kamienna postać Panny Maryi.
------------------------
* na podstawie legendy
Komentarze (41)
Pięknie! :) Pozdrawiam ciepło Teresko :)
Teresko, poznaję inne Twoje wiersze także na Twoim
blogu, do którego link pozwoliłam sobie umieścić na
swojej stronie z wierszami o tematyce dziecięcej
(http://berenika47.blogspot.com/). Z przyjemnością
będę śledzić Twoje poczynania literackie i nie tylko.
Gratuluję talentów artystycznych, Teresko. Miło mi
było poznać bliżej koleżankę po fachu... i świetną
poetkę. Pozdrawiam serdecznie:) B.G.
Ładnie :-)
Zaglądnę, w razie co :-)
z przyjemnością przeczytałam
Bardzo fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Miło. że się podoba,
pozdrawiam
Ten wiersz to koronkowa robota, z podziwem
pozdrawiam...
Takie święte miejsca są niezniszczalne.
Pozdrawiam :)
Pięknie dziękuję kolejnym czytającym i komentującym.
Pozdrawiam
Pięknie opowiedziana historia.
Znam podobne miejsce z ciekawą legendą.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo na tak.
Zapewne będzie co czytać, w antologii wielu autorów i
z większym dorobkiem niż ja.
Wszystkich pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz.Pozdrawiam Teresko.:)
podoba mi się wiersz, fajnie, że będzie w antologii
oby wszystkie wiersze w tej pracy zbiorowej były takie
wciągające
Kto ten wiersz chce mieć na półce u siebie, polecam
antologię, która lada moment będzie do nabycia.