Zrozumieć nadzieję
"Zrozumieć nadzieję".
09.02.2013r. Sobota 11:24:00
Zrozumieć nadzieję
Jaką dzieci w nas widzą,
O dziwo w prosty sposób
Można pomóc polepszyć życie z autyzmem.
Pomocy nigdy za dużo
I nigdy za mało.
Bądźmy aktywni niczym galaktyka,
A nie stańmy się tacy PICA!!!
Miłość to recepta na wszystko,
Ale Miłość to nie wszystko,
Potrzebna jest jeszcze medycyna na miarę
potrzeb
I finansowe wsparcie.
My rozumiemy nadzieję,
Jaką dzieci w nas pokładają,
Nad ich niedolą
Nasze oczy się pocą.
W pomocy bliźniemu
Jest ukryte piękno
I pomóżmy zapanować nad chorobą
By strefa życia była żywa.
Choroba może czuć się Guru,
Ale my pokonamy ten twardy beton muru
I tylko u nas
Uleczymy to, co nie uleczalne.
Fizyka sera
Niech nie będzie tylko kwestią
opakowania,
Niech będzie też nieustannym wsparciem
By nadzieja, nie prysła niczym bańka
mydlana.
Komentarze (5)
Amor1988. Jak zawsze takim prostym językiem, że aż
trudno doszukać się tutaj czegokolwiek związanego z
poezją. Powiedz gdzie Ty tutaj widzisz sztukę?
Nadzieja? emi-jest, czy jej nie ma? Pozdrawiam
Długo ale z przekazem :) Pozdrawiam
Piękniście.
Ciężko zrozumieć nadzieję której tak naprawdę nie
ma...pozdrawiam;)