Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zrozumienie

Zimowy poranek w mojej kuchni co dzień wygląda identycznie:
siadam przy stole, piję kawę, patrzę w siebie, patrzę w okno.

Na lampie, która niemal wchodzi do mojego domu,
zawsze zatrzymuje się taka sama, czarna wrona,

rozgląda się na boki, rozkłada, składa, rozkłada, składa skrzydło,
(ciekawe, co ona sobie robi).

Czasami na lampę przyprowadza koleżankę i siedzą skulone:
najbardziej, gdy pada (biedne wyglądają, jak dwie zmoknięte wrony).

A kiedy słońce zaczyna cieszyć skórę, korę, trawę i nie żal już wron,
odlatuje do zimnych krajów.

Ale nie próbuj mnie zrozumieć.

autor

Żabnetta

Dodano: 2011-03-11 06:26:56
Ten wiersz przeczytano 865 razy
Oddanych głosów: 26
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (23)

skorusa skorusa

...te wrony z Twojego wiersza przypominają mi ludzi...

(OLA) (OLA)

Ciekawie opisałaś swoje poranki mhmmm wiesz co można
Ci pozazdrościć tego czego ja nie mam czyli
luzu...moje poranki to wieczny pośpiech...mam prośbę
czasami pomachaj do tej wrony i uśmiechnij się
;)...Pozdrawiam serdecznie:)

ILL ILL

oczami wyobrazni patrze na wrony ...probuje zrozumiec
co czujesz ...jest w tym wierszu samotnosc i
malowniczosc ,wiersz niejednoznaczny, intryguje i o to
wlasnie chodzi:)

Polak patriota Polak patriota

One nie odlatują. Widuje je zawsze zimą. Bociany, gęsi
i żurawie uciekają od nas. Lecą do słońca do krajów
koło równika. PS. Komp tydzień temu oddał ducha,
dlatego nic nie pisałem ani nie komentowałem. Spięcie
zniszczyło stację dysku. Oddaje ducha- wiesz kiedy?
jak piszę o miłości. Ale muszę się kontrolować i mało
pisać na ten temat, bo...może wydać ostatnie
tchnienie. A kysz....Pozdrawiam serdecznie.

Zosiak Zosiak

Nie probuje...ale lubie Twoje wiersze... :) Dziekuje
Ci za dzisiejszy komentarz. Mysle, ze mnie przecenilas
:)

Ginsana Ginsana

w sumie oryginalnie napisane poprzez zakończenie :Ale
nie próbuj mnie zrozumieć.

Zora2 Zora2

Lubię takie opowieści.:))

Isana Isana

Popadłam w zadumę, a może warto spróbować? Pozdrawiam
:)

Czatinka Czatinka

Siedząc obserwujemy to co dzieje się za oknem,
bezwiednie wpatrując się co dalej nastąpi :)

wrobel wrobel

witaj, ja wszystko rozumiem, od trzech dni
obserwuję przez okno jak sroki budują sobie
gniazdko na samym szczycie brzozy. znaczy
się, ze wiosna tuż, tuż.pozdrawiam

kazap kazap

to dziś wielka sztuka....i ja próbuje,,,,

Akaheroja Akaheroja

próbuję zrozumieć ;)

Austeria Austeria

nie próbuję :)................ a jednak

janias janias

czyżbyś to bliźniacze okno kuchenne obok mojego było
twoje? w cieple wrony się roztapiają, choć w miejscu
gdzie ja mieszkam bywają latem mrozy. jednak spróbuję
zrozumieć, czy dobrze, to już drugorzędna sprawa. a
wiersz bardzo:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »