Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żurawie

Proza w wersach. Dedykuję Iwanowi Gorczakovo'wi, który dał pierowzór i bezpośredni przyczynek do powstanie tego-czegoś.

Żurawi krzyk!

Jasny i zimny dzień późnej jesieni,
jadę równym kłusem.
Blask niskiego słońca i pustych pól - jesienne wyczekiwanie.
Ale oto coś słychać!
Drobny i szybki stukot, ktoś mnie dogania.
Widać już konia, później jego samego. Rozpoznaję: Iwan Gorczakow,
przyjaciel z dzieciństwa, okłada kobyłę to batem, to lejcami.

Poprzez stukot słychać ciężki oddech konia.
I krzyk:
„Z drogi, jaśnie panie, z drogi!”
Zjeżdżam na pobocze i natychmiast mija mnie wspaniała kara kobyła, cała pokryta pianą, potem sam powożący.
Wielki młodzieniec – czarnobrody, piękny chłop,
całkiem oszalały z galopu i szczerego zapamiętania.
Rzuca na mnie wściekłe spojrzenie i gna dalej.

- Za czym gonisz? - krzyczę.
- Przed czym uciekam?
- Przed czym uciekasz?
Wtedy on macha rękami:

-Smutno-o... kiedy żurawie odleciały, ja za nimi! O, jeszcze słychać ich krzyk.

I zanosi się pijackimi łzami.

Dodano: 2007-06-29 22:22:19
Ten wiersz przeczytano 573 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Wolny Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

wersetta wersetta

świetna kompozycja.

Sara SZost Sara SZost

Wielki ukłon. Wspaniale się czyta.Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »