Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Żurawie znowu odlatują

A ja też widziałem żurawie...

wiesz że widziałem dzisiaj żurawie
możesz nie wierzyć lecz wrzesień tuż
wiatr zaraz liście zechce znów zamieść
nagłym porywem w poranny chłód

gdyby potrafił za jednym razem
jak z drzew tak z ciebie smutki hen zwiać
niebo widziałabyś mniej spłakane
choć jednak lata wciąż strasznie żal

ale to jeszcze nie nasza jesień
za wcześnie aby odliczać dni
bo w twoich włosach dwie nitki srebrne
tak mało znaczą tyle co nic

Andrzej Kędzierski,Częstochowa 19.08.2017.

autor

andreas

Dodano: 2017-08-19 08:11:56
Ten wiersz przeczytano 1242 razy
Oddanych głosów: 38
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (37)

szadunka szadunka

Pewnie przybyło o kilka więcej srebrnych nitek we
włosach - ale to nic.
Pozdrawiam serdecznie.

sari sari

Andre Twoja liryczna strona najbardziej mi się podoba
:-)

DoroteK DoroteK

bardzo pięknie i romantycznie :-) w drugiej zwrotce,
jakoś mi rytm siada, ale może to tylko mnie :-)

Dziadek Norbert Dziadek Norbert

Przyjmuję uwagi do serca. Dopiero zaczynam zabawę w
poetę. Ty jesteś o 1000% do przodu. Piszesz
przepięknie. Przyjemnej nocy,do jutra...

WOJTER WOJTER

do jesieni życia jeszcze , jeszcze

PLUSZ 50 PLUSZ 50

i lirycznie super wyszło...
+ Pozdrawiam

Halina53 Halina53

Natura kalendarza nie da oszukać...jak siwy włos
swoich lat...pozdrawiam ciepło

PanMiś PanMiś

Dla mnie wiersz jest cudowny. To jeszcze nie ta
jesień. Pozdrawiam

karat karat

Chociaż czas pędzi nieubłagany,
to my się łatwo mu nie damy!
Pozdrawiam!

kaczor 100 kaczor 100

Twoje porównania Andrzeju bardzo mnie się podobają
Pozdrawiam serdecznie :))

Pani L Pani L

Świetnie napisane z przyjemnością przeczytałam.

Ewiann Ewiann

Ja ci uwierzę, że zaraz wrzesień,
(już pod stopami szeleści liść)
chciałam zobaczyć jak jest daleko,
dlatego w górę przyszło mi iść.
Czterdzieści metrów - to w chmurach prawie,
dołem się snuła leniwa mgła,
na rzece słońce puszczało kaczki...
Był chłodny wieczór, wieża i ja.

Zostań jeszcze w lecie Jędrusiu :)

elka elka

Dobra refleksja :)
Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »