Zuzia idzie do zerówki
Zuzi
Gdy zaczyna się nam wrzesień
do przedszkola puka jesień.
Spadłym liściem, pierwszym dzwonkiem
wszystkich ludzi budzi rankiem.
Od maluchów po starszaki
idą nasze przedszkolaki.
Mama z dzieckiem z rannym słonkiem,
z miną smutną junior z workiem.
Tylko starszak, co w zerówce,
on już czuje i dobrze wie,
że nauki przyszła pora.
Raźno zmierza do przedszkola.
Bo czytanie i pisanie,
i rachunki, malowanie,
to jest taki wstęp do szkoły.
Starszak jest zadowolony.
Idzie Zuzia pełna werwy.
Ma w plecaku książki, kredki,
i rysunki, malowanki.
.
.
Miło spotkać koleżanki.
Było dla Piotrusia, musi być i dla Zuzi /na szybko/
Komentarze (40)
Wszystkim maluszkom powodzenia w nauce! :)) pozdrawiam
ciepło :)
Dorotko, dziękuję w imieniu Zuzi
miłego popołudnia
życzę Zuzi powodzenia i samych dobrych stopni :-)
Dzięki, pogodnej niedzieli,
/a u mnie leje/
Na wesoło i dla dzieciaków, pozdrawiam :)
Szybko ale ślicznie
Pozdrawiam
Wandziu, koplido, Darku, Jagódko, miło się czyta,
zwłaszcza Wasze wiersze,
pozdrawiam dobranocnie
dla naszych wnusiów wiersze piszą się same, zwłaszcza
te na "kolanie" . pozdrawiam
Pięknie. Pozdrawiam
Zaczęłam pisać koentarz pod Twoim wzruszający wierszem
jak mnie wylogowało
Bardzo mi się podoba Jest przesłodki
Pozdrawiam cieplutko Tereniu :)
Ładnie dla Zuzi.
Olu, marcepani, dobrej nocy, buziaczki
Teresko, uwielbiam takie wiersze, kiedy babcia
angażuje się i opisuje swoją wnuczkę a ma bardzo
dzielną Zuzie;)
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
wiersz słodziak :)
Kochani, miło mi czytać komentarze,
dziękuję i pozdrawiam