Zwątpienie
Wiersz napisany z myślą o mojej mamie
Pomóż mi proszę uporać się z sobą,
pomóż mi stać się normalną osobą,
naucz od nowa śmiać się i kochać,
bo ja potrafię tylko wątpić i szlochać.
Nie umiem również cieszyć się życiem
i nie potrafię dążyć do celu,
kiedyś był ze mnie wielki marzyciel,
teraz tych marzeń nie mam zbyt wielu.
Kiedy się wątpi w sens życia i ludzi
i bez miłości nie potrafi się kochać,
jedynie Twe dobre słowo
to wszystko we mnie obudzi
i wtedy nie będę już szlochać,
będę naprawdę Was kochać.
Komentarze (1)
Gdy dopada nas zwątpienie,to przeważnie pamaga rozmowa
z przyjacielem...A już na pewno bliskość osób
najbliższych sercu.